Jestem coachem mam. Wiele moich klientek decyduje się na założenie własnego biznesu po to, by być bliżej dziecka i stworzyć sobie pracę marzeń, pracę na własnych zasadach.
Marzysz, planujesz i co… nie działasz… Chcesz zmiany, ale nie robisz nic, czego wczoraj byś nie robiła…. Jeśli chcemy zmiany musimy robić coś inaczej, pewnie nawet wiele rzeczy musimy zacząć robić inaczej, i ja i Ty. Nie ma innej drogi. To dlaczego tego nie robimy?
Pewnie jest wiele powodów, ale jednym z nich jest to, że nie wierzymy, że może nam się udać…
Myślimy sobie: „Mnie może się udać? Jakie ja mam właściwie prawo myśleć, że mi się uda skoro tylu innym na około się nie udaje? Jestem jakaś lepsza? Nie jestem….” Znacie takie myśli?
Albo „Mnie może się udać przestać krzyczeć? Taka już jestem i nic z tym się nie da zrobić! Taki mam przecież charakter, a tego się nie wybiera.” Jednak to nie prawda. Mamy o wiele większą władzę nad sobą niż śmiemy przyznać, nasz mózg udowodni nam, że jest dokładnie tak, jak wierzymy że jest, największym ograniczeniem przed zmianą jest brak wiary w nią.
A jakie właściwie masz prawo myśleć, że Ci się nie uda?
Dostałaś już tyle w swoim życiu, masz ręce, nogi i głowę na karku i cały świat możliwości… Nie jesteśmy ani lepsi ani gorsi od innych. Wszyscy codziennie dostajemy ten sam czas do wykorzystania i możemy go zużyć zgodnie z naszym przekonaniem. I tak codziennie przez całe nasze życie.
Jak możesz myśleć, że Ci się NIE uda?
Jest takie powiedzenie, czy może cytat, że cokolwiek uważasz za prawdę, tak się stanie. Nasze myśli mają moc kształtowania naszych działań, chyba możecie to przyjąć za pewnik, prawda? A nasze działania doprowadzą nas do jakiejś wersji przyszłości. Czas i tak upłynie, nie zależnie od wszystkiego.
To chyba warto zaplanować ten czas tak, żeby doprowadził nas do możliwie najlepszej przyszłości. A gdyby ta przyszłość czaiła się bliziutko, już za minutę? Dwie, trzy? Jak wtedy zaplanowałabyś ten czas?
Ale przecież jeśli nie wierzymy, że Nam się uda to po co w ogóle zaczynać, prawda?
A czy możesz z całą pewnością stwierdzić, że CI SIĘ NIE UDA?
Czy jesteś NA 100% pewna, że wymarzysz swój cel, zaplanujesz kroki, wykonasz swoją prace i Ci się nie uda?
No nie byłabym tego taka pewna, ani za siebie, ani za Ciebie. Więc jeśli dopuszczasz myśl, że może Ci się jednak udać, a czas i tak upłynie…..
To wymarz swój cel, zaplanuj i działaj, sprawdzaj postępy, popraw plan i działaj…. Dopóki możesz, dopóki żyjesz…
Dołącz do kilkuset mam w grupie
MAMA BEZ FRUSTRACJI I POCZUCIA WINY
Szczere rozmowy od serca, wsparcie i frajda!
0 Komentarzy